SPOTKANIE GOVI 2-3.10.1999
|
|
Nasze coroczne
spotkanie rozpoczęło się w sobotę w południe obiadem,
a potem wyruszyliśmy na długi spacer. |
|
|
Ognisko z bigosem i kiełbaskami. |
|
|
Jesienne ozdoby na
stole biesiadnym. |
|
|
Zaczyna się królewska
uczta. |
|
|
Tego prosiaczka długo
będziemy wspominać - pycha! |
|
|
W niedzielę tradycyjny
spacerek. |
|
|
I tradycyjne zdjęcie. |
|
|
Tor pszeszkód. |
|
|
Oglądamy stare zdjęcia. |
|
|
Za chwilę będzie
obiad. |
|
|
|
Wszyscy jednogłośnie
stwierdzili że spotkanie było przesympatyczne. Czesiu z żoną
oraz jego ekipa kucharska przyjęli nas po królewsku. Do tego
pogoda dopisała a my co najważniejsze oderwaliśmy się od
codzienności. Przyjechało kilku kolegów z którymi do tej pory
nie było kontaktu. Uzgodniliśmy, że następne odbędzie się w
trzecią sobotę września 2000 r.
Zdjęcia
przysłane przez Krzysia Kłysewicza z Chicago.